Obłędny, najlepszy, prosty i szybki krem piernikowy 🥰 Wczoraj na stories pokazywałam Wam jeden sklepowy krem piernikowy z tragicznym składem. No jeden wielki syrop glukozowo-fruktozowy z olejem palmowym i cukrem. No raz, nie zawsze można, of kors… Ale co gdyby tak zrobić jego domową wersję, z lepszym składem, a na dodatek dużo, dużo lepszą?! No to byłby raj. I jest 😈
Taki krem możesz dodać np. do owsianki, na pancakes/naleśniki, podać z pieczonym jabłkiem, wylać na sernik, dodać do drożdżówek czy zjeść prosto ze słoika.
Składniki na 1 słoiczek:
100 g pierniczków np. z TEGO przepisu (ja użyłam robionych na erytrolu)
50 ml mleka lub napoju roślinnego
30-50 g masła
50 g miodu w wersji średnio słodkiej i 80 g miodu w wersji mega słodkiej
Mała szczypta cynamonu i soli
Przygotowanie:
1. Pierniczki kruszymy np. w młynku do kawy, maszynie lub ewentualnie ręcznie.
2. W rondelku podgrzewamy masło z mlekiem, miodem, cynamonem i solą (tylko aby masło się rozpuściło). Lekko studzimy.
3. Miksujemy z pokruszonymi pierniczkami na gładką masę.
4. Opcjonalnie można dodać śmietankę kremówkę aby był bardziej kremowy (1 łyżka) ale to też podbija kaloryczność.
5. Przechowujemy w lodówce przez kilka dni (max. 7 dni).
Aby być na bieżąco z moimi przepisami i podglądać co działam w kuchni zajrzyj koniecznie na mojego Instagrama – czarna.wisienka 🙂